Szkodliwe dodatki w kosmetykach – jakie mają właściwości i jak ich unikać?
Półki sklepowe uginają się od ogromnego wyboru kosmetyków przeznaczonych do skóry, włosów i paznokci. Wiele pięknie opakowanych produktów - oprócz substancji o właściwościach pielęgnacyjnych - zawiera długą listę składników, które zdecydowanie nie są dla nas korzystne. Zadaniem szkodliwych dla zdrowia związków chemicznych jest przedłużenie trwałości, poprawa konsystencji, koloru lub zapachu wyrobów kosmetycznych. Najlepsze dla zdrowia i urody są naturalne kosmetyki o prostych składach. Wiele z nich możemy samodzielnie wykonać w domowych warunkach korzystając z olejków, wyciągów roślinnych, glinek czy alg.
Laurylosiarczany sodu – szkodliwe detergenty
Związki chemiczne zaliczone do laurylosiarczanów sodu (np. SLS, SLES) są silnymi detergentami. Dodaje się je do płynów do kąpieli, żeli pod prysznic czy szamponów, aby te łatwo i obficie się pieniły. Stosowanie tych substancji wywołuje podrażnienia skóry i przesusza ją. Mogą być odpowiedzialne za łupież i wypadanie włosów. Naturalnymi, bezpiecznymi dla zdrowia detergentami, które możemy wykorzystać do mycia, są wyciągi z mydlnicy lub orzechów piorących. Doskonałą alternatywą dla sklepowych kosmetyków zawierających szkodliwe dodatki są samodzielnie przygotowane z użyciem naturalnych baz mydła lub szampony. Mając kontrolę nad składem, z łatwością stworzymy przyjazny dla zdrowia kosmetyk, który będzie idealnie dopasowany do naszych potrzeb.
https://esent.pl/pl/p/Baza-mydlana-roslinna-przezroczysta-500-g-Stephenson/533
Substancje ropopochodne – zapychają pory
Parafina i oleje mineralne dodawane do kosmetyków tworzą na skórze szczelną warstwę, która prowadzi do zapychania porów. Powoduje to zaburzenie wymiany gazowej skóry oraz tworzy dogodne warunki dla rozwoju szkodliwych bakterii. Obecność pozyskiwanych z ropy naftowej substancji sprzyja powstawaniu trądziku i uciążliwych zmian skórnych. Znacznie lepszym dla zdrowia rozwiązaniem jest wybór kosmetyków wzbogaconych naturalnymi olejami roślinnymi. W sklepach internetowych można w korzystnych cenach zamówić wysokiej jakości nierafinowane oleje i samodzielnie wykonać z nich zdrowe i skuteczne kosmetyki.
https://esent.pl/pl/p/Olej-Jojoba-tloczony-na-zimno%2C-nierafinowany-30-ml-w-butelce-z-pipeta./511
Sztuczne barwniki i aromaty – sprzyjają powstawaniu alergii
Lubimy, gdy kosmetyki pięknie pachną i atrakcyjnie wyglądają. Niestety do wielu z nich dodawane są sztuczne barwniki i aromaty. Substancje te są odpowiedzialne za alergie, wysypki i podrażnienia skórne. Aby uniknąć tych niemiłych dolegliwości można syntetyczne zapachy zastąpić olejkami eterycznymi naturalnego pochodzenia.
https://esent.pl/pl/p/Olejek-eteryczny-z-Paczuli-10-ml/499
Ftalany – szczególnie szkodliwe dla kobiet w ciąży
Ftalany mają za zadanie sprawić, że kosmetyki lepiej i trwalej przylegają do ciała. Substancje te są szczególnie niebezpieczne dla dzieci i kobiet w ciąży. W kosmetykach przeznaczonych dla najmłodszych całkowicie zakazano ich dodawania. Sole i estry kwasu ftalowego łatwo przenikają do organizmu i mogą spowodować u ciężarnych zaburzenia w rozwoju płodu. Przyczyniają się do zaburzenia gospodarki hormonalnej. Mogą gromadzić się w narządach wewnętrznych i prowadzić do ich uszkodzeń. Jak ustrzec się tych niebezpiecznych związków chemicznych? Najlepszą drogą jest wybór naturalnych kosmetyków organicznych, które wyróżniają się prostym składem, lub samodzielne przygotowanie kremów z naturalnych baz.
https://esent.pl/pl/p/Baza-Balsam-Krem-Aloesowa-STEPHENSON-89%2C66-skl.-org.-200-ml/535
Parabeny – konserwanty łatwo przenikające do krwi
Aby przedłużyć przydatność do użycia, do kosmetyków dodawane są konserwanty, które hamują rozwój grzybów i bakterii. Parabeny szczególnie łatwo wchłaniają się do organizmu, gdzie mogą się kumulować. Ich obecność w szamponach wysusza włosy i skórę głowy. Dodawane do kremów i maseczek mogą stanowić przyczynę alergii i stanów zapalnych. Istnieją podejrzenia, że obecność parabenów może sprzyjać powstawaniu nowotworów. Jeśli chcemy uchronić się przed kontaktem z tymi szkodliwymi substancjami, możemy przy pomocny naturalnych produktów samodzielnie stworzyć dla siebie kosmetyki. Aby zabezpieczyć je przed zepsuciem, warto dodać roślinne konserwanty pozyskiwane np. z rzodkiewki lub kokosa, które skutecznie zastąpią niebezpieczne parabeny.
https://esent.pl/pl/p/Konserwant-ekologiczny-z-rzodkiewki-Leucidal-10-ml/213
PEG – uszkadzają strukturę komórek
Glikol polietylenowany (PEG) pełni rolę emulgatora i humektanta w kosmetykach, czyli zapewnia rozpuszczenie substancji czynnych i utrzymanie w skórze wilgoci. Niestety posiada szkodliwy wpływ na nasze zdrowie. Ten syntetyczny związek chemiczny może wywoływać podrażnienia i wysypki. Może także uszkadzać komórki i kumulować się w narządach. Warto wystrzegać się kosmetyków, które mają w składzie PEG. Znacznie lepszym dla zdrowia wyborem są preparaty pielęgnacyjne wzbogacone naturalnymi olejami. W domowej produkcji kosmetyków w postaci emulsji można zastosować emulgatory pochodzenia naturalnego.