Kosmetyki z wodą w składzie a zima

Zima to trudny okres dla skóry. Mróz, wiatr, zmienność temperatur, suche powietrze – wszystkie te czynniki mogą powodować zachwianie równowagi hydrolipidowej. Przesuszona i zaczerwieniona cera, piekące dłonie czy spierzchnięte usta będą efektem nieodpowiedniej pielęgnacji w tę porę roku. Zimą trzeba więc zatroszczyć się o swoją skórę inaczej niż dotychczas. Jak to zrobić, by nie dopuścić do podrażnień i zniszczenia naskórka? Jakie produkty stosować podczas mroźnych dni i jakie znaczenie ma woda w składzie kosmetyków dla codziennej pielęgnacji właśnie w tym okresie?

Woda w kosmetykach – zastosowanie

Woda jest bazowym składnikiem niemal wszystkich kosmetyków – kremów, emulsji, żeli, balsamów, odżywek do włosów, maseczek. Pełni w nich bardzo ważną rolę. Przede wszystkim jest swego rodzaju nośnikiem i rozpuszczalnikiem dla substancji aktywnych. Ponadto pomaga uzyskać pożądaną konsystencję kosmetykom, dzięki której aplikacja oraz wchłanianie produktów są znacznie łatwiejsze. Formuła kosmetyków zależna jest właśnie od wody, a ich produkcja niemożliwa bez tego kluczowego dodatku.

Woda w kosmetykach – działanie

Skóra potrzebuje wody, aby zachować równowagę wodno-lipidową. Dzięki nawodnieniu cera jest pełna blasku, elastyczna, wygląda zdrowo i świeżo. W dużej mierze wpływa na to odpowiednia dawka płynów dostarczana od wewnątrz. Jednak woda zawarta w kosmetykach również spełnia rolę elementu nawilżającego, a zarazem umożliwia dostarczenia ważnych składników pielęgnacyjnych. Rozpuszczalne w wodzie substancje mają dzięki temu szanse przeniknąć w głąb naskórka.

Woda w kosmetykach – rodzaje

Najczęściej stosowana w produkcji kosmetyków jest woda destylowana, która nie wykazuje żadnych właściwości pielęgnacyjnych. Zupełnie inaczej jest w przypadku hydrolatów oraz wód termalnych. Oprócz nadania kosmetykom odpowiedniej formuły, spełniają one jednocześnie rolę składników aktywnych biologicznie. Zawarte w nich substancje (takie jak np. olejki eteryczne, pierwiastki śladowe, minerały) mają korzystny wpływ na skórę.

Woda w kosmetykach a zima

Panuje przekonanie, że podczas bardzo niskich temperatur nie powinno się stosować kosmetyków z wodą w składzie, bo mogłyby zamarznąć na mrozie uszkadzając skórę. W rzeczywistości woda zawarta w kosmetykach (zwłaszcza kremach) odparowuje w przeciągu 15–20 minut. Oznacza to, że można bezpiecznie stosować kosmetyki na bazie wody pamiętając, aby dać im odpowiednią ilość czasu na wchłonięcie się i aby nie wychodzić na zewnątrz tuż po aplikacji. Mimo to, zimą zaleca się raczej stosowanie tłustych kremów, bo zapewnią lepszą barierę przed chłodem i wiatrem, a tym samym przesuszeniem skóry.

Stężenie wody w kremach pielęgnacyjnych

Kremy nawilżające w znacznej części składają się z wody. Nie oznacza to jednak, że zimą należy z nich zupełnie zrezygnować i zastąpić jedynie kremami natłuszczającymi. Kremy można podzielić na 2 typy. Pierwszym z nich jest „olej w wodzie”, gdzie substancje oleiste otoczone są przez wodę, stanowiącą do 80% składu produktu. Z kolei w kremach typu „woda w oleju” to cząsteczki wody znajdują się mniejszości, a bazę stanowią substancje oleiste. Faktem jest jednak, że krem nawilżający nie zabezpieczy skóry w takim stopniu jak natłuszczający. Ponadto stosując krem składający się w znacznej części z wody w mroźne dni można mieć nieprzyjemne wrażenie ściągnięcia.

Woda w kosmetykach a komfort stosowania

Lekkie, wodne emulsje nawilżające są przyjemne w aplikacji i szybko się wchłaniają. Zupełnie inaczej jest w kwestii kosmetyków natłuszczających. Ich konsystencja jest cięższa, bardziej zawiesista i po aplikacji mogą pozostawić na skórze wyczuwalny, tłusty film. Dzięki tej formule zapewnią wprawdzie lepszą ochronę, ale u niektórych osób spowodują dyskomfort (zwłaszcza, gdy stanowią np. bazę pod makijaż), dlatego najlepiej używać ich w niewielkich ilościach. Nawet cienka warstwa tłustego kremu zapewni doskonałą barierę przed zimnem, wiatrem i zapobiegnie utracie wody z naskórka, pozwalając na zachowanie równowagi wodno-lipidowej.

Woda w kosmetykach a pozostały skład

Faktem jest, że zdecydowana większość kosmetyków pielęgnacyjnych bazuje na wodzie. Zimą trzeba więc zwrócić baczniejszą uwagę na pozostały skład produktu. Dobrze aby znalazły się tam dogłębnie nawilżające substancje takie, jak: olej ze słodkich migdałów, masło shea, olej konopny. Ochronę przed mrozem zapewni też parafina, witaminy A, C i E oraz woski (zwłaszcza wosk pszczeli). Unikać należy natomiast gliceryny, która wiąże wodę w skórze, przez co może prowadzić do pęknięć naskórka.

Woda w kosmetykach dla dzieci

Delikatna skóra dzieci i niemowląt wymaga szczególnego traktowania zwłaszcza zimą, czyli w okresie gdy jest narażona na przesuszenie i podrażnienie. Skład kosmetyków dla najmłodszych powinien bazować na naturalnych substancjach natłuszczających i ochronnych. Mile widziane są zatem oleje, masła, pantenol czy witaminy. Dobrze aby wodę zastąpiły wyciągi roślinne bądź hydrolaty. Uważać natomiast należy na sztuczne dodatki oraz szkodliwe konserwanty.